Komfort w stylu japandi. Dom w Konstancinie

Komfort w stylu japandi. Dom w Konstancinie

Styl japandi cieszy się coraz większą popularnością. Jest on niejako połączeniem skandynawskiej prostoty z japońskim minimalizmem. Kreując swój własny azyl, większość z nas chce, aby sprzyjał on uzyskaniu wewnętrznego spokoju i harmonii, co sprzyja wyciszeniu. Świadomość tę posiadają architekci z pracowni Interiorsy stosując te wskazówki podczas projektowania domu w Konstancinie.
1:00 min
0
0

Jasne wnętrza


W aranżacji domu postawiono na otwarte, pozbawione sztucznych podziałów wnętrza. Do tego zadbano o odpowiednią ilość światła, co jest istotne dla zachowania pozytywnego nastroju. Projektem zajęli się znani i cenieni architekci z pracowni Interiorsy – Marta Iglewska i Radosław Wójcik. - W 2024 roku we wnętrzach nadal królować będzie, niosąca spokój i wprowadzająca w nasze życie równowagę, natura. Stąd możemy się spodziewać, że na liście modnych stylów aranżacyjnych swą wysoką pozycję utrzyma japandi, łączący to co najlepsze w skandynawskim designie i japońskim minimalizmie. Wsłuchując się w potrzeby inwestorów i dążąc do tego, by ich dom stał się prawdziwą oazą spokoju, zaproponowaliśmy projekt wnętrz właśnie w tym stylu – mówi architekt Radosław Wójcik.

Autor:
Redakcja
Data:
27.03.2024
Japandi_interiorsy_1-min.jpg
Fot. Materiały prasowe Interiorsy
Japandi_interiorsy_6-min.jpg
Fot. Materiały prasowe Interiorsy

Naturalne materiały

Energię z przyrody prezentuje także otwarta strefa dzienna, która tworzy jednolitą przestrzeń zachowaną w jednolitej kolorystyce z konsekwentnie stosowanymi materiałami i utrzymaną konwencją mebli i dodatków. Mimo tego funkcje poszczególnych stref nie przenikają się, co gwarantuje korzystanie z każdej z nich. W części salonowej  główny punkt stanowi duża, narożna sofa z jasnym obiciem, która zachęca do wypoczynku po męczącym dniu. W strefie kuchennej natomiast dumnie prezentuje się ergonomiczna zabudowa, która sprzyja codziennym pracom. Na ich granicy wyodrębniono jadalnię z dużym, drewnianym stołem wraz z giętymi krzesłami z charakterystyczną plecionką wiedeńską. 

Japandi_interiorsy_3-min.jpg
Fot. Materiały prasowe Interiorsy
Japandi_interiorsy_4-min.jpg
Fot. Materiały prasowe Interiorsy

Gra przeciwieństw

Strefy prywatne prezentują bardziej zdecydowany charakter niż części wspólnej. W łazience widnieje kamień o ciemnoszarym wybarwieniu. Z kolei w sypialni dominuje ciemne utrzymane w ciemnym drewnie, komfortowe łoże, również z plecionką wiedeńską. Dzięki umiejętnemu połączeniu przeciwieństw uzyskano spójną aranżację ze stonowaną strefą dzienną, niczym yin i yang. Minimalistyczna i nieprzeładowana elegancka aranżacja kreuje przestrzeń do wypoczynku i czerpania energii z natury.


Fot. Materiały prasowe Interiorsy

Japandi_interiorsy_7-min.jpg
Fot. Materiały prasowe Interiorsy

Polecane artykuły:

Tak mieszka Agnieszka Lesiuk z Art Design Studio
Od progu wita nas jasna kolorystyka, klasyczne elementy i detale w klimacie glamour. Jednak najważniejszym elementem wnętrz...
Męska kawalerka nad miastem
Na jednym z wyższych pięter drapacza chmur w centrum stolicy znajduje się 77-metrowy apartament. Jest on wymarzonym lokum...