Secesyjne mieszkanie w Sopocie

Kluczowym elementem realizacji była decyzja o zachowaniu oryginalnych elementów bowiem są one nośnikiem tożsamości miejsca. Projektantka zdecydowała się na odważny krok i postanowiła zestawić je z nowoczesnym wzornictwem i współczesnym rzemiosłem. Efektem stała się przestrzeń pełna kontrastów, która mimo wszystko zachowuje harmonię.  W projekcie staraliśmy się dopracować każdy detal. Lustra, uchwyty, klamki, włączniki – tu wszystko ma znaczenie. Elementy klasyczne łączą się z nowoczesnymi, zachowując równowagę i harmonię – podkreśla Dorota Terlecka.

Aranżację zachowano w duchu równowagi pomiędzy klasyką i nowoczesnością oraz funkcjonalnością i uczuciami. W korytarzu znajdziemy zatem rzeźbę Aleksandry Kujawskiej, która stanowi zapowiedź do tego, czego możemy spodziewać się w dalszych pomieszczeniach. W salonie sypialni i jadalni dumnie prezentują się prace Aleksandry Szewczuk, Macieja Salomona, Anny Grabowskiej i Aleksandry Prusinowskiej. Należy zaznaczyć, że rzeźby i obrazy to nie tylko dekoracja, ale przede wszystkim stanowią one zdefiniowanie charakteru każdego z tych pomieszczeń. Meble autorstwa Nikodema Szpunara, ceramika Magdaleny Szmydke, Moniki Gradzik, Ziemowita Liszka i Nomad Ceramics wpisują się w ten język doskonale – subtelny, ale wyrazisty.

Kuchnia to przede wszystkim funkcjonalna przestrzeń, w której przygotowujemy posiłki. Tak również jest w tym przypadku, jednak nie możemy zapominać o estetyce, która jest niezwykle istotna. W związku z tym, aby nie zasłaniać secesyjnych zdobień na suficie, zabudowę zaprojektowano w taki sposób, by harmonizować z przestrzenią. Ciekawym rozwiązaniem bez wątpienia jest także wysoka zabudowa z lodówką, którą wykończono ozdobnym łukiem, co stanowi nawiązanie do formy okna w pomieszczeniu. Integralną część jadalni stanowi z kolei kamienny stół i dekoracyjna lampa, których obłości doskonale korespondują z architekturą wnętrza. Wisienką na torcie bez wątpienia jest obraz Macieja Salomona, nadający wnętrzu ekspresji. 

Salon natomiast, prezentuje przestronną przestrzeń, w której design ze sztuką wzajemnie się przenikają. Z pozostałą częścią mieszkania łączy go dekoracyjne przejście z elementami szkła. Charakteru strefie dziennej nadaje komfortowa sofa z zielonym obiciem, w której okolicy znajdują się obraz Aleksandry Szewczuk i rzeźby Aleksandry Kujawskiej. Całość zachęca do odpoczynku, tym samym kojąc zmysły i skłaniając do refleksji. 

W sypialni istotną rolę grała maksymalizacja przestrzeni do przechowywania. Wykonano zatem pojemną zabudową z wnęką na łóżko, którą wykończono orzechową okleiną. Detal ten nadaje wnętrzu przytulności oraz nadaje elegancki charakter. Obok znajduje się toaletka pani domu, łącząca ze sobą  nowoczesny design fotela z klasyczną konsolą z potrójnym lustrem z zaokrąglonymi rogami w czarnej ramie. 

W łazience zachowano połączenie współczesnej elegancji z klasycznymi materiałami. Marmur kamienia Calacatta połączono z barwioną w masie mozaiką i miedzianymi bateriami. Kropką nad „i” są lustra i kinkiety z elementami kamienia dodające wnętrzu blasku i wyrafinowania.

Każdy ze znajdującym się w mieszkaniu elementów został dobrany w taki sposób, aby współtworzyć żyjącą galerię sztuki. – Sztuka jest tu miksem lokalnych artystów. Obrazy i rzeźby nadają wnętrzu koloru i charakteru – podsumowuje Dorota Terlecka. Dzięki tym detalom aranżacja prezentuje ponadczasowe, pełne emocji piękno, które razem tworzy spójną całość będąca gwarancją zachwytu przez długie lata.

Projekt: Biuro Kreacja - Dorota Terlecka, Paula Banasik 

Zdjęcia: Tom Kurek