
Domowy azyl pełen ciepła



Subtelne łuki
Apartament zachwyca miękkimi formami. Wewnątrz znajdziemy zatem zaokrąglone ściany, łuki, łagodne linie mebli i drzwi, które podkreślają subtelną dynamikę aranżacji. – „Mam duży problem z tym, że współczesna architektura jest tak kanciasta” – przyznaje architekt. – „My jako ludzie nie jesteśmy złożeni z pionów i poziomów. Mamy w sobie więcej miękkości. Dlatego budując miejsca dla ludzi, staram się dawać im właśnie to – niedopowiedziane, nieoczywiste, miękkie formy”.



Miękkość to nie tylko wygląd ale przede wszystkim dotyk. W aranżacji postawiono zatem na faktury drewna, matowe tkaniny czy ciepło podłóg, po której można chodzić boso. Uzyskane wnętrze można śmiało określić mianem multisensualnego. Działa bowiem zarówno na wzrok, jak i na dotyk, zapach i akustykę.


Gra materiałów i światła
Motywem przewodnim aranżacji jest dębowe drewno, które zostało perfekcyjnie wybarwione oraz zabezpieczone przed działaniem czasu. Materiał ten konsekwentnie przewija się w całym apartamencie. Dostrzeżemy go zatem na podłodze, w meblach czy detalach stolarskich. – „Podczas dziesięcioletniej znajomości z naszym kaszubskim stolarzem odkryłem idealne wybarwienie dębowego drewna” – mówi Sikora. – „Gdy inwestor powiedział, że pragnie dużo drewna, wiedziałem, że mamy już połowę sukcesu”.


Ciekawe rozwiązanie bez wątpienia stanowi wyspa kuchenna, która kryje telewizor i stół jadalny. Powstała ona, aby estetycznie zamaskować znajdujący się w tym miejscu pion kanalizacyjny. – „Był to duży problem projektowy. Za pomocą dynamicznej kompozycji przełamałem ten element i nadałem mu nową funkcję” – zdradza architekt. – „Złoty podział, rozbicie bryły na dwa kolory – to wszystko miało na celu zmiękczenie jego formy”.


Wnętrze z charakterem
Na uwagę zasługuje również łazienka, gdzie estetyka japandi została przełamana. W strefie kąpielowej, na ścianie pod prysznicem umieszczono mocny, kwiatowy motyw na czarnym tle. To odważna i świadoma decyzja sprawiająca, iż codzienny rytuał kąpieli staje się bardziej magiczny. Nie brak tu także eksperymentów z oświetleniem. Stanowią one odważne, graficzne formy zdające się lewitować w powietrzu. W salonie na szczególną uwagę zasługuje geometryczny karnisz stanowiący ukłon w stronę art deco, stylu, który kocha formę, symetrię i zabawę geometrią.


Apartament Japandi w Sopocie jest czymś więcej niż efektowny projekt. Jest to bowiem opowieść o emocjach, harmonii i sztuce kompromisu. Stanowi także dowód na to, że odwaga do nieszablonowych rozwiązań, autorskie podejście oraz głęboka relacja z inwestorem mogą zaowocować przestrzenią działającą na wszystkie zmysły. Zaprezentowane wnętrze zaprojektowane przez Jana Sikorę to doskonałe zestawienie estetyki i praktyczności z miękkim, osobistym i pełnym spokoju charakterem.
Design: Jan Sikora, Sikora Wnętrza
Foto: Tom Kurek
Pozostałe artykuły:

