Płytki heksagonalne idealne do każdego stylu aranżacyjnego
Heksagony nie są wcale nowością. Od lat są obecne w trendach, a ich zalety docenia coraz więcej osób. Projektanci wnętrz bardzo często je wykorzystują, a ich propozycje aranżacji zapierają dech. Producenci płytek obserwując, jakim powodzeniem cieszą się heksagony, proponują coraz to nowe modele. Ostatecznie wybór jest tak duży, że możemy znaleźć coś dosłownie do każdej aranżacji. Heksagony pasują do wnętrz nowoczesnych, industrialnych, skandynawskich, czy retro. Jeśli więc marzymy o tym, by w naszym domu były płytki heksagonalne, z pewnością znajdziemy takie, które będą wyglądać imponująco.
Inny styl aranżacyjny wymaga zastosowania innych płytek heksagonalnych
Wyjaśniliśmy już, że kształt plastra miodu jest uniwersalny i możemy się na niego zdecydować bez względu na to, w jakiej stylistyce urządzone jest wnętrze. Nie jest to jednak równoznaczne z tym, że za każdym razem dobrze będzie prezentować się ta sama płytka. Przykładowo w stylu industrialnym, gdzie ceni się surowe formy, obecność betonu i innych zimnych materiałów, sprawdzą się płytki kamienne lub betonowe. Do aranżacji urządzonej w stylu retro możemy wykorzystać płytki z tradycyjnymi wzorami, postarzane lub uniwersalne białe. Przy wystroju glamour skupmy się przede wszystkim na propozycjach z połyskiem. Szczególnie efektownie będą prezentować się płytki czarne. A we wnętrze nowoczesne możemy włączyć płytki białe, czarne, szare, drewniane, w pastelowych lub mocniejszych kolorach. Zatem wybór mamy całkiem spory.
Gdzie można układać heksagony?
Dawniej płytki układano tylko w łazience, ewentualnie w kuchni. W dalszym ciągu będą się tam sprawdzać świetnie, ale teraz mamy znacznie większe pole do manewru. Ponieważ heksagony po ułożeniu wyglądają spektakularnie, warto je włączyć w aranżację jadalni, salonu i przedpokoju. Mogą być na podłodze i ścianie, zajmować całą lub jedynie część powierzchni. W każdym przypadku będą prezentować się dobrze.
W zależności od tego, jaki efekt chcemy uzyskać, możemy postawić na płytki w jednym kolorze, kilku jego odcieniach lub w paru kontrastujących z sobą barwach. Największy sekret piękna heksagonów tkwi w nietuzinkowym kształcie, warto więc go wyeksponować. Łatwo to zrobimy, kiedy fuga między płytkami będzie w innym kolorze. Przykładowo przy białych heksagonach dobra będzie fuga czarna, a przy czarnych płytkach fuga biała.