250-metrowy dom w Zielonkach

Remont zakładał gruntowną przebudowę nieruchomości. Pierwotny układ funkcjonalny budynku wymagał wielu zmian w ustawieniu ścian i współpracy z konstruktorem. Wymieniono instalację centralnego ogrzewania zasilaną gazem na ogrzewanie podłogowe z pompą ciepła. To wymagało także skucia wszystkich posadzek pod nowe instalacje. Zrezygnowano też rzadko używanego kominka. Zmiany pojawiły się także na zewnątrz – wykonano nową elewację i przebudowano taras.

– Klienci mieli sprecyzowane potrzeby. Dlatego już po pierwszej rozmowie o oczekiwaniach mogliśmy im zaproponować rozwiązania funkcjonalne, zacząć tworzyć wizualizacje, wybierać materiały. Inwestorzy nam zaufali i chętnie korzystali z naszej wiedzy, byli też bardzo decyzyjni. Współpraca przebiegała więc harmonijnie, zwłaszcza że był to projekt z pełnym nadzorem i całą logistyką budowy – wspomina architekta Malwina Morelewska.

Remont zakładał wykucie w ścianie salonu wielkoformatowego okna, z którego będzie rozpościerał się widok na ogród. Okno ujęto w ramy zabudowy wykonanej na wymiar, a zamiast parapetu, zaprojektowano wygodne siedzisko.

Strefę wypoczynkową podzielono na dwie części. W drugiej z nich, na ścianie ozdobionej dębowymi lamelami, umieszczono telewizor. Za maskownicą nad oknami ukryto ekran do rzutnika. Zaprojektowano tu także liczne półki na płyty. Uwagę zwracają duże  też pokaźnych rozmiarów głośniki. – Pan domu jest melomanem, zależało mu więc na odpowiednim nagłośnieniu oraz na takim układzie sof, by mógł wygodnie słuchać nagrań, czy koncertów – dodaje Malwina Morelewska.

Projekt przebudowy obejmował kolejne radykalne zmiany, kolejno w sypialni, garderobie i łazience państwa domu. – Zmieniliśmy tu układ ścian. Garderoba została przeniesiona na koniec pomieszczenia, co pomaga odizolować sypialnię od muzycznej strefy salonu za ścianę. Jeszcze dalej mieści się łazienka, dostępna albo przez garderobę i pralnię, albo drugimi, ukrytymi drzwiami bezpośrednio z sypialni. Podobnie jak w przypadku wejścia do spiżarni, chodziło o to, by nie rozpraszać uwagi nadmiarem elementów we wnętrzu – wspomina Malwina Morelewska.

W sypialni podobnie jak w reszcie pomieszczeń wybrano łagodną kolorystykę. Dwa odcienie beżu zestawiono z dębową podłogą i fornirowanymi meblami. Na szafie i tapicerowanym zagłówku zastosowano podziały kolorystyczne, które dodają wnętrzu lekkości.

W łazience gospodarzy panuje klimat SPA. Bez trudu zmieszczono tu wolnostojącą wannę oraz obszerny prysznic. W strefie umywalkowej stanęły dwie umywalki stawiane na blat. Czarna armatura współgra z ramą lustra, tworząc funkcjonalne i harmonijne wnętrze.

Projekt wnętrza: Malwina Morelewska https://morelewska.com
Zdjęcia : Yassen Hristov