Apartament na poddaszu w stylu art déco
Apartament pod skosami
Apartament ma powierzchnię 180 metrów kwadratowych. Wnętrza zachwycają ponadczasową elegancją i nowoczesnymi, funkcjonalnymi rozwiązaniami. Wydaje się, że przygotowanie układu funkcjonalnego dla doświadczonego architekta nie jest dużym wyzwaniem. Jednak w przypadku tego mieszkania nie było tak łatwo – konstrukcja dachu i skosy oraz niestandardowa wysokość wnętrz sprawiła okazały się kreatywnym sprawdzianem umiejętności architektek. Musiały funkcjonalnie wykorzystać każdy metr kwadratowy i uwzględnić światło padające z okien dachowych.
- Światło, zarówno naturalne jak i sztuczne, odgrywa bardzo ważną rolę w naszych projektach. Buduje przestrzeń, pełniąc przy tym zróżnicowane funkcje. Urządzając wnętrze pod skosami ważne więc jest nie tylko takie rozmieszczenie poszczególnych elementów wyposażenia, by można było z nich komfortowo korzystać, ale też uwzględnienie rozkładu okien dachowych, z których, w zależności od pory dnia czy kierunku geograficznego, pada zróżnicowane światło. Powinno być one integralną częścią aranżacji przestrzeni, wpływać na jej odbiór wizualny i komfort użytkowania – wyjaśniają architektki z pracowni Tissu.
Agnieszka Zaremba i Magdalena Kostrzewa – Świątek z pracowni Tissu nie tylko doskonale poradziły sobie z wyzwaniem, ale też wykorzystały skosy dachowe jako dekoracje w przestrzeni. Na specjalne życzenie Inwestora stworzyły pokój gier, w którym wystrój nawiązuje do komputerowych pikseli i gamingu. Tutaj dekoracje w formie heksagonów przechodzą płynnie na skosy ścian. Dzięki temu architektki uzyskały efekt 3d.
Podobne rozwiązania pojawiają się też w pokoju dziecięcym. Tutaj zabudowa meblowa podąża za kształtem linii dachu. Powstał tu niemal bajkowy domek, w którym najmłodszy z domowników ma miejsce do nauki, odpoczynku i zabawy.
Otwarte na gości
Sercem mieszkania jest z pewnością otwarta strefa dzienna. Tu w pełnej krasie można dostrzec kunszt projektowy architektek z pracowni Tissu. Część dzienna jest reprezentacyjna i elegancka a każdy szczegół doskonale przemyślany. Architektki zbudowały przestrzeń dającą wrażenie luksusu. Jako tło wnętrz w stylu art déco postawiły na stonowane odcienie ziemi oraz naturalne materiały. Okładziny z naturalnego kamienia i drewno na posadzce są ponadczasowo piękne – wnętrza będą zachwycająco piękne i modne przez lata.
- Nie podążamy za aktualnymi trendami. Są one znakiem czasu, w którym powstało wnętrze i szybko się nudzą. Stawiając na ekskluzywne materiały, do których od zawsze należą kamień i drewno, inspirując się naturą oraz na nowo interpretując znamienite style architektoniczne, kreujemy przestrzeń, która jest uniwersalna i ponadczasowa. Taką, w której Inwestor będzie czuł się dobrze przez długie lata, a nie przez rok czy dwa – wyjaśniają architektki.
Autentyczny klimat art déco
W salonie możemy dostrzec najwięcej inspiracji stylem art déco. Na tle kolorów ziemi pięknie wyeksponowano starannie wybrane wyposażenie, dekoracje i oprawy oświetleniowe. Część wypoczynkową w salonie zajmuje duża, narożna sofa w mlecznym odcieniu. Materiał i kolor podkreślają miękkie, zaokrąglone kształty sofy na smukłych nóżkach. Mebel nadaje wnętrzu rodzinny i przytulny klimat, w którym domownicy mogą się zrelaksować. Wzrok z pewnością przykuwają dekoracyjne lampy, unoszące się nad salonem oraz złote detale. Złoto, niczym połyskująca biżuteria pojawia się w całej strefie dziennej. W części dziennej wyróżnia się zabudowa kominka z tradycyjnymi, klasycyzującymi zdobieniami. Jest zrobiona z białego kamienia, który ciekawie kontrastuje z resztą wystroju salonu. Majestatyczny kominek sąsiaduje z zabudową RTV z charakterystycznym dla stylu art déco ryflowanym szkłem.
Monumentalna wyspa
Równie efektowna i masywna jest wyspa kuchenna, wykonana z białego kamienia. Zaokrąglona forma jest inspirowana kształtami mebli z lat 30. XX wieku, które spotkaliśmy także w salonie. Nad monumentalnym meblem wiszą lampy inspirowane organicznymi formami. W części kuchennej znajduje się dużo szafek i szuflad do przechowywania. Wysokie szafki dyskretnie wtapiają się w tło pomieszczenia. Zabudowę przecinają dekoracyjny szprosy i ozdobne, złote uchwyty, które nadają jej klasyczny, elegancki charakter. Nowoczesny akcent znajduje się na drugiej ze ścian, gdzie wysoka zabudowa na AGD ma fronty z ciemnego szkła.
Okazała jadalnia
Reprezentacyjna jadalnia znajduje się na pograniczu salonu i kuchni. Przestrzeń dodatkowo jest powiększona dzięki lustrzanej tafli na ścianie. Pięknie odbija światło i elegancki, drewniany stół, wokół którego stoją krzesła z jasnym obiciem. Również tutaj znajduje się witrynka z frontami z przydymionego szkła. Kropką nad i w aranżacji jest biało-złota lama o lekkim, falującym kształcie. Wszystkie części strefy dziennej są spójne i bardzo funkcjonalne.
Część prywatna
Wystrój dwóch łazienek koresponduje z estetyką części dziennej. Pierwsza należy do Inwestorów i jest urządzona w formie salonu kąpielowego. Druga to łazienka gościnna, w której znalazł się komfortowy prysznic. Są komfortowe, nowoczesne i oczywiście – bardzo reprezentacyjne,
Prywatny salon kąpielowy zapewnia domownikom relaks po całym dniu. Wzrok od razu przykuwa czarna, wolnostojąca wanna na lwich nóżkach. Dodaje wnętrzu elegancji i klasy, doskonale łączy się ze złotą armaturą. Łazienka jest wykończona kamiennymi okładzinami w jasnoszarym kolorze.
Naturalny akcent wnoszą także żywe rośliny, pnące się po jednej ze ścian. Przestrzeń w łazience jest podzielona na dwie strefy funkcjonalne. Wyzwaniem okazał się kształt łazienki. Długie i wąskie wnętrze ze skosami to przestrzeń trudna do funkcjonalnej aranżacji, tym bardziej w stylu art déco. Aby optycznie powiększyć i „otworzyć” wnętrze, architektki zaproponowały jasne kolory, duże lustra oraz wielkoformatowe okładziny na ścianach i posadzce. W strefie umywalkowej znalazła się podwójna szafka umywalkowa o miękkim, zaokrąglonym kształcie. Zdobi ją blat czarnego kamienia. Forma mebla nawiązuje do charakterystycznej estetyki art déco. Nie mogło zabraknąć złota – pojawia się w postaci owalnych luster na ramach wiszących nad umywalkami.
Do wnętrz prywatnych należą także wcześniej wspomniany pokój gier i 2 sypialnie, należące do Inwestorów oraz sypialnia dziecięca. Wszystkie pomieszczenia są utrzymane w swobodnych, relaksujących odcieniach błękitu. Dzięki temu wnętrza są wyciszające i tworzą atmosferę relaksu.
Tutaj nawiązania do stylu art déco są nieco bardziej subtelne – dopełniają całość aranżacji. Współczesna interpretacja klasycznego stylu jest charakterystyczna dla projektów pracowni Tissu. Architektki łączą inspiracje z różnych epok i tworzą nowe, zaskakujące zestawienia.