Gabinety psychoterapeutyczne na poddaszu

We wspólnych pomieszczeniach przewija się motyw barwnego lastryko na podłodze i granatowych akcentów. W mieszkaniu powtarza się również motyw zieleni, granatu i złota, które występują na meblach, płytkach ściennych, kolorach ścian, oprawach oświetleniowych i detalach w postaci uchwytów czy nóżek. Co ciekawe pokoje zachowały oryginalny, drewniany parkiet, który dodatkowo został wycyklinowany. Intrygującym elementem jest sufit w kolorze szałwiowym. Wyznacza on strefę poczekalni. Liczne lustra powiększają optycznie przestrzenie wspólne, co również dodaje swobody oczekującym na wizyty pacjentom.

Warto zauważyć, iż o ile przestrzeń wspólna została zachowana w spójnej całości, to każdy z gabinetów zyskał swój własny, niepowtarzalny klimat. W pierwszym z nich na tle szarych ścian z szałwiową wstawką nad biurkiem uwagę przyciągają niebieskie, komfortowe fotele z żółtymi poduszkami. Ustawiono je na dywanie w pasiastym wzorze. Przy nich ustawiono dwa stoliki na czarnych profilach z drewnianym blatem o nieregularnym kształcie. W drugim gabinecie  ułożono z kolei wielobarwny dywan w geometryczne wzory. Na nim również ustawiono drewniany stolik, tym razem z białym blatem. W pomieszczeniu znajduje się również musztardowa kanapa oraz fotel w tym samym kolorze. Ostatni z gabinetów utrzymano w szarości i kolorze nieba. Oprócz sofy w pomieszczeniu ustawiono dwa tapicerowane krzesła oraz stoliki z okrągłymi blatami lastryko.

Na uwagę zasługują również łazienki. W obu zachowano podobną kolorystykę utrzymaną w jasnym lastryko i granacie. W toalecie zamontowano wolnostojącą umywalkę z czarną baterią i akcesoriami. Nad nią znajduje się wysokie, prostokątne lustro bez ramek. W drugiej zawieszono białą szafkę, na której zamontowano granatową umywalkę nablatową. Przy niej na ścianie znajduje się czarna bateria podtynkowa. Powyżej zawieszono sporych rozmiarów okrągłe lustro z ramką.

Projekt: jlw studio

Fot. Ula Mróz