Gdańskie gniazdko – apartament projektu KODO
Jak powstał ten ciekawy miks stylów? Architekci nanieśli zmiany deweloperskie, powiększając i nieco otwierając kuchnię. Zabudowa filarowa to ciekawy przykład wykorzystania zastanego elementu konstrukcyjnego do wyodrębnienia stref funkcjonalnych i zachowania ich funkcjonalności. Dzięki temu powstało też miejsce na niewielką spiżarnię. Niewielkie WC zmieniono w praktyczną pralnię, a kawałek przedpokoju posłużył do powiększenia łazienki przy sypialni. Dzięki temu znalazła się tam pierwotnie nieplanowana wanna.
Wnętrza apartamentu to przykład aranżacji w stylu modern classic. Architekci połączyli klasyczne materiały z minimalistycznym wzornictwem. Kompozycja kolorystyczna oparta na stonowanej kolorystyce złożonej z brązów, szarości i złamanej bieli oraz czekoladowego odcienia drewna. Pojawiają się tu także grafit, beż, akcenty srebra i złota.
Przedpokój rozświetla dekoracyjna kompozycja z kinkietów nad drewnianym panelem 3d. Obok znajdują się pojemne zabudowy z lustrzanymi frontami, które optycznie powiększają wąski korytarz. Na drugiej ścianie znajduje się zapraszający ledon z napisem „Jestem w Gdańsku.”
Wnętrza salonu są minimalistyczne. Dominują tu odcienie beżu i szarości. O przytulny nastrój dba komfortowa kanapa z szarym obiciem dywan oraz zasłony o gęstym splocie otulające pomieszczenie. Na suficie wisi lampa o ciekawej formie, przypominająca wygięty wiatrem żagiel. Szlachetne formy mebli i wyposażenia nadają wnętrzu minimalistyczny, ale elegancki charakter.
Tuż obok znajduje się jadalnia wyposażona w czarny stół o pięknej, geometrycznej formie. Otaczają go krzesła z miękkim, jasnym obiciem. Blat oświetla ten sam model lampy z szeroką, białą oprawą, która zawisła nad kanapą. Pomiędzy strefą wypoczynkową a kuchnią stanęła wcześniej wspomniana zabudowa międzyfilarowa. Od strony stołu jest to piękny, nowoczesny kredens z gładkimi, czekoladowymi frontami okalającymi przeszkloną witrynkę.
Kuchnia z ciemnymi szafkami ma praktyczną, dwurzędową formę. Szafki niskie z fornirowanymi frontami dopełniają gładkie, czekoladowe szafki wiszące i jasny blat. Ciekawy element wnoszą srebrne, faliste płytki przypominające połyskującą, morską taflę w słoneczny dzień. W kuchni konsekwentnie realizowana jest kolorystyka spotkana w salonie – oba pomieszczenia płynnie się ze sobą łączą.
W sypialni głównym meblem jest tapicerowane łóżko z beżowym zagłówkiem. Ściana z tyłu jest wykończona beżowym tynkiem strukturalnym, którego fakturę wydobywa pionowe podświetlenie przy drewnianym panelu 3d. Po obu stronach łóżka stanęły czarne szafki nocne. Z sypialni możemy przejść do łazienki ukrytej za przesuwnymi drzwiami z lustrem.
Niewielka łazienka z wanną jest urządzona spójnie i elegancko. Klimat budują tu beżowe płytki gładkie oraz z efektownym, wyraźnym wzorem kamienia. Wzorzyste kafle pojawiają się przy prostokątnej wannie w zabudowie oraz przy umywalce. Podstawę strefy umywalkowej stanowi czekoladowa szafka i białym blatem. Na niej znajduje się owalna umywalka zestawiona z podtynkową baterią. Dopracowane detale są widoczne w formie złotego uchwytu, asymetrycznego lustra i oprawy wiszącej ze złotymi akcentami.
W mieszkaniu znalazł się także komfortowy, osobny gabinet. Wyposażony w wysoką szafę z biurkiem i otwartymi półeczkami. Jest tu także szara, niewielka kanapa, na której można oddać się ulubionej lekturze. Stonowana kolorystyka tworzy idealną, wyciszającą przestrzeń do pracy zdalnej.
Druga łazienka jest spójna kolorystycznie z łazienką master. Architekci zastosowali tu te same płytki inspirowane kamieniem. Wiszącą konsolę pod umywalką dopełniają dekoracyjne, złote uchwyty. Po lewej stronie szafki umywalkowej znajduje się WC wiszące oraz szafka wykonana na zamówienie nad zabudową stelaża z tego samego, czekoladowego forniru. Z drugiej strony architekci zaplanowali kabinę z ciekawym, lekko przydymionym szkłem.