Wnętrze pełne kolorów i pozytywnej energii

Wnętrze budynku wynosi ponad 100 metrów. W jego aranżacji odnajdziemy wiele charakterystycznych cech takich jak łuki, zaoblenia mebli czy ścian. Jest to połączenie stylu lat 90., eklektycznego stylu boho oraz industrialnych elementów. Są one widoczne na posadzkach ze szlifowanego betonu czy wyraźnie odciśniętych wzorów drewna na filarach. Imponujące wrażenie wywołuje wiszący, pleciony fotel-huśtawka oraz rozciągająca się od wejścia ściana fornirowana orzechem amerykańskim, która dodatkowo została podświetlona ledami.

Rozwiązanie to podkreśla naturalne słoje drewna rozciągające się pionowo wzdłuż salonu. Duże przeszklenie pozwala na czerpanie maksymalnej korzyści z naturalnego światła. Pocięte płytki gresowe dają intrygujący efekt na ścianie, na której zawisł telewizor. Sofę z oliwkowym obiciem ustawiono bocznie względem ściany telewizyjnej zabudowanego kominka. Przy nim znajduje się wnęka na drewno. Ścianę przy nim wyłożono płytkami imitującymi pordzewiały metal.

W jadalni umieszczono autorski stół z klejonego drewna jesionu. Do niego dla przełamania melancholii ustawiono kolorowe krzesła, co nawiązuje do połączenia stylów, utrzymanych we wszystkich pomieszczeniach. Przy niej znalazła się podwieszana komoda z zabejcowanego na czarno drewna dębowego, który służy jako kącik kawowy. Zielona kuchnia to połączenie MDFu w odcieniu ciepłej zieleni oraz fornirowych frontów orzecha amerykańskiego.  

Architektka zmieniła układ funkcjonalny budynku, dzięki czemu udało się wyodrębnić dodatkową łazienkę. Pojawiły się w niej kolorowe płytki z efektem 3D. Nadają one efekt ciepła poprzez wykończenie przy użyciu pastelowych barw. Pomarańczowe elementy umieszczone w profilach prysznica, konturach luster i baterii łazienkowej użyto dla zaakcentowania charakteru aranżacji. 

Fot. Materiały prasowe Katarzyna Sosińska Interiors