
Życie w multikolorze – mieszkanie w Krakowie


Kuchnia z jadalnią – serce domu bijące w kolorowym rytmie
Proces projektowy przyniósł liczne wyzwania, a największym okazała się przestronna strefa dzienna, która musiała pomieścić kuchnię, jadalnię oraz salon. Znajduje się tu skośna ścianka, którą architektki zmieniły z problemu w jeden z największych atutów nowego wnętrza. Warto zwrócić na dopracowaną kompozycję materiałów, form i kolorów pojawiających się w aranżacji części kuchennej. Posadzka jest wykończona mozaiką z różnokolorowych elementów, w połączeniu z frontami meblowymi z okrągłym uchwytem i mocno użylonym kamiennym blatem. Brzmi ryzykownie? Nie w tym przypadku! Razem tworzą spójną, lekką i zachwycającą całość, która zachwyca domowym charakterem. Za sukcesem wizualnej harmonii w tak różnorodnym wnętrzu z pewnością stoi stonowana baza: złamana biel ścian i kremowy odcień zabudowy kuchennej pozwalają w pełni wybrzmieć innym kolorowym elementom w pełnej zgodzie.

W przestrzeni strefy kuchenno-jadalnej, istotny udział w wystroju mają także dodatki, takie jak wazon ceramiczny z pracowni Pani Jurek, grafika autorstwa Nikodema Szpunara czy wisząca nad blatem stołu morelowa lampa &tradition. Na prośbę inwestorów, architektki zaplanowały także miejsca na rośliny doniczkowe. Kwietniki musiały jednak znaleźć się poza zasięgiem ciekawskiego kota, dlatego zawisły wysoko pod sufitem.


Salon - Wypoczynek i praca w równowadze
Wypoczynkowa część strefy dziennej również została zdominowana przez naturalny materiał – drewno. Ciepły odcień dobrze komponuje się z przygaszonymi tonami bieli, różu oraz intensywnego kobaltu, który pojawia się w formie obrazu Grzegorza Jarzynowskiego. Domownicy i goście mogą przysiąść na musztardowej sofie, stojącej naprzeciwko okna. To ona definiuje charakter strefy wypoczynkowej. Tuż obok znajduje się pokaźna biblioteczka na kolekcję ulubionych książek i winyli, fotel projektu Romana Modzelewskiego, komfortowy szezląg i stolik Bit Stack w ciekawym, malinowym odcieniu.


Gdy właściciele mieszkania muszą wrócić do zawodowych obowiązków, wystarczy, że zrobią dwa kroki z salonu, aby dotrzeć do prywatnego biura. Mięsista, akustyczna kotara ukrywa praktycznie zaplanowane miejsce do pracy. Nie zaburza wizualnie strefy wypoczynkowej i pozwala zachować work-life balance.


Sypialnia – cicha oaza
Sypialnia to miejsce harmonijne, sprzyjające atmosferze relaksu. Wystrój jest oszczędny w wyrazie i doskonale komponuje z estetyka reszty mieszkania. Organiczna linia zagłówka BUKET Studio w ciemnozielonym odcieniu stanowi kontrapunkt dla jasnych ścian i neutralnych mebli o lekkiej konstrukcji. Oprócz łóżka znalazły się tu praktyczny stolik pomocniczy i modułowy system String w formie biurka z funkcją toaletki. W sypialni, oprócz naturalnych materiałów i lekkich barw pojawia się też subtelne oświetlenie. O personalizację przestrzeni dbają dodatki, takie, jak lampka nocna marki Pantop, ceramika Pani Jurek oraz dekoracyjne świece Hay.



Łazienka - retro z klasycznym akcentem
Po intensywnym dniu inwestorzy mogą zanurzyć się w kąpieli z pachnąca pianą w komfortowej, wolnostojącej wannie. To ona jest niekwestionowaną królową łazienki. Wnętrze łączy elementy klasyczne i akcenty tak ulubionego przez inwestorów retro. Podłogę łazienki wykończono biało-niebieską mozaiką, podobną do tej spotkanej w kuchni. Nablatowa umywalka doskonale komponuje się z piękną, drewnianą szafką oraz złotą podtynkową armaturą. Duże lustro optycznie powiększa przestrzeń. Niewielki metraż został bardzo funkcjonalnie wykorzystany – architektki zaplanowały tu zarówno wannę, jak i prysznic z deszczownicą.


We-wnętrzne emocje – kolory, faktury i detale
Realizacja projektu krakowskiego mieszkania to doskonały przykład na to, jak puste ściany stają się domem, a wnętrza wypełniają światłem, kolorami i rozwiązaniami przemyślanymi pod kątem potrzeb użytkowników. Z mieszkańcami pojawiają się też emocje i prawdziwe życie. Dlatego wszystko musi starannie do siebie pasować – układ funkcjonalny, dobór materiałów oraz detale decydujące o ostatecznym charakterze wnętrza. Te najbardziej osobiste i stanowiące część ważnych historii.


Co w swojej pracy najbardziej cenią architektki z pracowni FUGA Architektura Wnętrz? – Największą radość sprawia nam fakt, że stworzone przez nas wnętrza naprawdę odzwierciedlają energię właścicieli. To nie jest tylko piękne mieszkanie – to ich przestrzeń, ich codzienność, ich historia – podkreśla Katarzyna Burak. – To co nas urzekło, to także realizacja projektu niemal w 100%, mimo braku nadzoru autorskiego. Traktujemy to jako dowód na to, że naprawdę udało nam się w pełni sprostać oczekiwaniom i estetyce inwestorów. Jesteśmy z tego dumne. To jedna z tych realizacji, do których cały czas wracamy z uśmiechem – dodaje Antonina Sadurska.
Projekt wnętrza: Fuga Architektura Wnętrz,
Zespół projektowy: Antonina Sadurska, Katarzyna Burak, Ewa Burak
Stylizacja sesji zdjęciowej: Antonina Sadurska i Katarzyna Burak z FUGA Architektura Wnętrz
Autorka zdjęć: Joanna Krowiranda
Podobne artykuły

