Mieszkanie młodego Kawalera

Mieszkanie młodego Kawalera

Mieszkanie singla to przestrzeń, w której może w pełni wyrazić swoją osobowość i indywidualne upodobania, bez chodzenia na aranżacyjne kompromisy. Dla architektów, projektowanie wnętrz dla jednej osoby to często spore wyzwanie. Muszą doskonale poznać oczekiwania i potrzeby inwestora, sprostać oczekiwaniom i często nieco hamować jego nieskrępowaną wyobraźnię, aby zachować funkcjonalne i ergonomiczne aspekty projektowanej przestrzeni. Z aranżacją nowoczesnej „kawalerki” dla młodego informatyka doskonale poradził sobie kreatywny duet Marta Iglewska i Radosław Wójcik, architekci z pracowni Interiorsy.
3:00 min
0
0

„Kawalerka” kojarzy się z ciasnym, małym i nieustawnym mieszkaniem, w którym znajdzie się salon z aneksem często pełniący też funkcję sypialni i miejsca do pracy. Przypadek tego mieszkania jest jednak zupełnie inny. Inwestor zaprosił architektów z pracowni Interiorsy do współpracy przy aranżacji aż 130 m2! Wbrew pozorom, większy metraż wcale nie okazuje się łatwiejszy w aranżacji: projekt musi zapewnić odpowiedni rozkład funkcjonalności w przestrzeni, ale także estetyki i wyczucia, aby nie przytłoczyć wnętrza. Architekci Marta Iglewska i Radosław Wójcik z pracowni Interiorsy mają do takich projektów doskonałe, indywidualne podejście. Doświadczeni projektanci stworzyli przestronne, nowoczesne mieszkanie dla singla. Przestrzeń jest urządzona w stylu minimalistycznym z naciskiem na eleganckie detale. Mieszkanie oferuje właścicielowi miejsce do wypoczynku, spotkań towarzyskich i rozwijania pasji.

Autor:
Redakcja
Data:
23.10.2023
1.jpg
Fot. Bartek Zaborowski
21.jpg
Fot. Bartek Zaborowski

- Każdy projekt jest dla nas ciekawą przygodą, ale też nowym wyzwaniem. Tym razem mieliśmy zaaranżować mieszkanie dla młodego singla, który jest informatykiem, a jego drugim zamiłowaniem jest gotowanie. Priorytetem stała się więc przestronna kuchnia z wyspą i widokiem na salon oraz jadalnię. Jako, że wbrew temu, co utarło się mówić o informatykach, w tym konkretnym przypadku znajomi bywają w mieszkaniu często, stąd wygodne sofy umilają spotkania przy wspólnym gotowaniu i planszówkach – mówią architekci z pracowni Interiorsy.

3.JPG
Fot. Bartek Zaborowski
20.jpg
Fot. Bartek Zaborowski

W strefie dziennej stworzyli więc oazę spokoju, w której właściciel może odpocząć i zrelaksować się, ale także przyjąć gości. Stonowana, neutralna kolorystyka buduje wypoczynkowy nastrój. Odcienie szarości w połączeniu z czarnymi detalami i ciemnym brązem nawiązują do stylu industrialnego. Matowe wykończenia i wyposażenie o lekkich, czystych formach ograniczone do minimum sprawiają, że wnętrze jest przestronne i uporządkowane. Przytulne akcenty wprowadza rysunek drewna i obecność miękkich tkanin.

18.jpg
Fot. Bartek Zaborowski
11.JPG
Fot. Bartek Zaborowski

- Szarości, czerń i brązy nie pojawiły się tu przypadkiem. To ulubione barwy właściciela, który właśnie w tej tonacji kolorystycznej odnajduje się najlepiej – zdradzają architekci Marta Iglewska i Radosław Wójcik. – Jego indywidualne preferencje postanowiliśmy wykorzystać tak, by podkreślić męski charakter aranżacji. Stąd wnętrze utrzymane jest w nieco chłodnej stylistyce loft, jednocześnie hołdując zasadzie „less is more”. Dlatego ograniczyliśmy wyposażenie do minimum, wybierając matowe wykończenia powierzchni oraz meble o prostej i lekkiej bryle."

"Pozwoliło to dodać wybranym przez właściciela ciemnym kolorom swoistej eteryczności, zapewniając tak ważne we własnym M poczucie przestronności, czystości i ładu. Z naszej perspektywy to bardzo istotne elementy, które znacznie wpływają na komfort użytkowania wnętrz. Dodaliśmy też subtelne złote akcenty w postaci pumy czy lamp, które czynią przestrzeń bardziej reprezentacyjną – wyjaśniają architekci z pracowni Interiorsy.

14.JPG
Fot. Bartek Zaborowski
15.JPG
Fot. Bartek Zaborowski
10.JPG
Fot. Bartek Zaborowski
9.JPG
Fot. Bartek Zaborowski
16.JPG
Fot. Bartek Zaborowski

W aranżacji przewijają się też akcenty złota w postaci starannie dobranych dodatków i oświetlenia. Zapraszający charakter salonu podkreśla też ustawienie mebli. Komfortowe sofy otwierają część wypoczynkową na strefę kuchni z jadalnią. Duża wyspa pozwala spędzić czas przy wspólnym gotowaniu, które jest jedną z licznych pasji właściciela mieszkania. Kulinarne hobby może teraz realizować w funkcjonalnej i pięknie urządzonej kuchni. Zabudowa meblowa z czarnymi blatami matowymi frontami pozwala utrzymać salonowy charakter otwartej przestrzeni. Złote dodatki w postaci oświetlenia i baterii pięknie komponują się ze złotymi lampami w salonie.


Projekt wnętrza: Interiorsy

Zdjęcia: Bartek Zaborowski

Podobne artykuły

38-metrowe mieszkanie w Zielonej Górze
Projekt mieszkania na wynajem jest nie lada wyzwaniem dla architektów wnętrz. Jak stworzyć uniwersalne wnętrze, trafiające...
Dwupoziomowa kawalerka na dobry początek
Jednoosobowe mieszkania o małym metrażu potocznie nazywane są „kawalerką”, jednak ta kawalerka należy do młodej panny. Mieszkanie...