Nowe oblicze domu. Sposób na soft loft

Spędzaniu wspólnie czasu sprzyja wystrój, który zaprezentowano w odsłonie nowoczesnej i industrialnej, a jednocześnie ciepłej i przytulnej. Inwestorzy chcieli, aby ich wnętrze urządzone było w stylu loftowym. Architektka spełniła tę prośbę, dodatkowo go zmiękczając. W związku z tym na pierwszym planie widnieją surowe materiały i chłodne barwy. We wnętrzu widnieje zatem rysunek drewna oraz wykończenia ścian imitujące strukturę i kolorystykę betonu, które stanowią tło aranżacji. Do tego zdecydowano się na dobór miękkich, welurowych i przytulnych w odbiorze tkanin, które doskonale przełamują chłodny ton wnętrz. Taką samą rolę spełniają taktownie wprowadzone kolory – butelkowa zieleń oraz musztardowy, które możemy dostrzec na tapicerkach czy zasłonach.

- Loftowe wnętrza mają to do siebie, że są chłodne i surowe w odbiorze. To styl, który często preferują młode, niezależne osoby urządzając swoje pierwsze M. W tym przypadku miałam zaprojektować wnętrze dla rodziny. Musiałam więc nieco ocieplić jego charakter, tak by zbudować sprzyjająco życiu rodzinnemu atmosferę. Z pomocą przyszły tkaniny. Miękki, przytulny w odbiorze welur okazał się strzałem w dziesiątkę. Zamierzony efekt potęgują zaś ich kolory – żółty musztardowy i butelkowa zieleń – opowiada architektka.

Pierwsze skrzypce we wnętrzu gra czerń, która mimo tego, iż nie dominuje, to wyraźnie zaznacza swą obecność. Dumnie prezentuje się w postaci kominka typu koza w salonie, zabudowy meblowej w kuchni, malowanych proszkowo okuć i mebli oraz oświetlenia, które doskonale podkreślają charakter wnętrza. Równie istotną rolę odgrywa estetyka i wpisanie aranżacji w pożądaną przez gospodarzy stylistykę. Co istotne, w realizacjach projektantki zachowano funkcjonalność oraz ergonomię. - Nie możemy mówić o dobrze zaprojektowanym wnętrzu, gdy nie odpowiada ono indywidualnym potrzebom właścicieli, nie wpisuje się w rytm ich codziennego życia. Walory wizualne aranżacji to znacząca, ale nie najważniejsza kwestia. Zawsze liczy się funkcja. Nasze wnętrza powinny ułatwiać nam codzienne czynności, sprawiać by żyło nam się dobrze i komfortowo – tłumaczy Agnieszka Lesiuk.

Przestronna kuchnia, jest doskonałym miejscem do przygotowywania ulubionych posiłków. Z kolei liczne szafki zadbają o odpowiednią ilość miejsca do przechowywania. W strefie znalazło się również miejsce na stół jadalniany, który zachęca do wspólnych spotkań z rodziną. Na życzenie inwestorów część robocza kuchni została ukryta, mimo iż pomieszczenie ma charakter otwarty. Również część wypoczynkowa jest w pełni ergonomiczna, a jej głównym elementem jest komfortowa sofa, tapicerowana miękkim welurem w jasnoszarym kolorze. Jej atutem jest fakt, że jest to model modułowy, który w zależności od potrzeb i sytuacji można dowolnie konfigurować.

 - Sofa modułowa to nowoczesne i bardzo funkcjonalne rozwiązanie. Z łatwością dopasujemy ją do każdego wnętrza, a w razie potrzeby całkowicie zmienimy rozkład siedzisk czy rozstawienie. W przypadku tego projektu okazała się bardzo trafnym wyborem. Domownicy chętnie korzystają z możliwości aranżacyjnych jakie daje ten mebel, szybko i bez problemu zmieniając układ, gdy spodziewają się gości – opowiada architekta.

O istotności ergonomii pamiętano również podczas planowania wystroju gabinetu, zaaranżowanego na potrzeby obojga gospodarzy. W pomieszczeniu znajdują się bowiem dwa, niezależne stanowiska pracy z dużymi, komfortowymi blatami, co umożliwia jednoczesną pracę bez wchodzenia we wzajemną ingerencję. Strefę utrzymano w głębokiej zieleni, która sprzyja wyciszeniu.

Projekt: Agnieszka Lesiuk, Art Design Studio

Zdjęcia: Marcin Jezierski