Rodzinny apartament na Bielanach
- Projekt wnętrza został stworzony z myślą o młodej rodzinie. W tym pięknie położonym miejscu zamieszkali Magda, Grzegorz, ich dwójka dzieci – Kornelia i Maks, a także kot Gacek. Inwestorzy dobrze znali już okolicę. Wcześniej mieszkali w budynku obok i od jakiegoś czasu nosili się z zamiarem zmiany mieszkania na większe, bez opuszczania dzielnicy. Pokochali zielone Bielany pełne restauracji, kawiarni, księgarni i parków. Poprzednio mieszkali w sąsiednim bloku, ale potrzebowali więcej przestrzeni. Obecne mieszkanie znajduje się na piętnastym piętrze z przepięknym widokiem na okolicę – tłumaczy odpowiedzialna za projekt wnętrz architekt Weronika Budzichowska.
Komfortowa przestrzeń
Podczas prac nad projektem architektka nie chciała narzucać konkretnego stylu. Chciała, aby aranżacja była komfortowa i przyjazna do życia. Wybór padł zatem na naturalne materiały, takie jak drewno, len i kamień, które ceni sobie gospodyni – zwolenniczka zdrowego trybu życia. Równie istotne było, aby codzienne funkcjonowanie było jak najbardziej komfortowe. W związku z tym postawiono na klarowny podział oraz stonowane barwy.
W 120-metrowym mieszkaniu znajdują się dwa pokoje dla dzieci, sypialnia, dwie łazienki oraz salon z kuchnią. W dużej strefie dziennej celowo nie umieszczono telewizora, gdyż ma ona służyć jako miejsce do wspólnego spędzania czasu i zacieśnianiu rodzinnych więzi. Ponadto udało się wyodrębnić miejsce do pracy - Właściciele często pracują zdalnie, dlatego ważne było stworzenie ergonomicznego miejsca do pracy. Z drugiej strony, część wspólna jest miejscem relaksu i rodzinnych spotkań. W salonie nie znajdziemy telewizora – domownicy spędzają czas na sofie, czytając lub grając w gry planszowe. Ta ostatnia aktywność sprzyja pogłębianiu więzi rodzinnych – wyjaśnia architektka.
Ponadczasowa paleta barw
Drewno, len i biel są trafnym wyborem jeśli chodzi o osiągnięcie efektu przytulności we wnętrzu. Stanowią unikatową i ponadczasową bazę, którą łatwo uzupełnić dodatkami. W strefie dziennej uwagę zwracają energetyzujące, ceglane sofy podczas gdy w części kuchennej uwagę przyciąga złoty okap. Przytulności dla kuchni nadaje dębowa jodełka na podłodze oraz dębowa zabudowa. Stanowi ona doskonałe tło dla ozdobnej wyspy kuchennej, która jest sercem domu. Warto zwrócić uwagę na wysokie zabudowy, które pomagają ukryć sprzęty AGD oraz optycznie powiększają przestrzeń. Wiszące półki dodają lekkości, a aranżację dopełniono za pomocą lnianych zasłon, które subtelnie rozpraszają dzienne światło.
Projekt: To Be Design Weronika Budzichowska
Zdjęcia: mood authors