Zadbaj o trawnik na wiosnę

Celem pielęgnacji trawnika po zimie jest poprawa wzrostu, bujności i intensywności koloru trawy, ochrona przed chwastami i chorobami roślin. Nasz trawnik na wiosnę potrzebuje odpowiednio dobranych składników odżywczych. Nawożenia potrzebują trawniki osłabione warunkami atmosferycznymi, rzadkie i o nierównomiernym pokryciu. Są oznaką niedoboru substancji odżywczych w glebie. Niepokojącym symptomem jest również nieprawidłowe zabarwienie trawy: zażółcony lub brązowy trawnik mógł zostać zaatakowany przez grzyby, lub inne pasożyty.

Wiosenną pielęgnację trawnika, jeśli pogoda jest sprzyjająca, możemy wykonać już od połowy marca. Najbezpieczniej jednak będzie wykonać ją na przełomie marca i kwietnia. Zbyt wczesne nawożenie może nie przynieść pożądanych efektów – przymrozki uniemożliwią wnikanie składników odżywczych w głębsze partie gleby. Przed rozprowadzeniem preparatu odżywczego musimy oczyścić powierzchnię trawnika zgrabić opadłe liście. Możemy również wykonać zabieg wertykulacji gleby. Na powierzchni trawnika zbiera się tak zwany filc, czyli zbitka liści, mchu i obumarłych części roślin, która uniemożliwi prawidłowe nawożenie gleby. 

Wertykulację najlepiej przeprowadzić przy pomocy urządzenia ogrodowego, wertykulatora. Urządzenie nakłuwa warstwy gleby, pozwalając na lepsze dotlenienie i wniknięcie w nią składników nawozów. Dobrze z tym zadaniem poradzą sobie również zwykłe grabie, które wyczeszą starą trawę i poruszą ściółkę. Jednak będzie to o wiele bardziej czaso- i pracochłonne, a sam efekt nie tak wydajny jak przy użyciu wertykulatora. Jeśli po oczyszczeniu trawnika zauważymy ubytki, możemy uzupełnić zagęszczenie trawy wysiewem nowych nasion. Używamy do tego nasion tego samego gatunku, co trawnik istniejący, lub szybko kiełkującej mieszanki regeneracyjnej do trawników. Nawożenie trawnika na wiosnę przeprowadzamy najwcześniej po upływie 7 dni od oczyszczenia i wertykulacji trawnika.

Zanim rozpoczniemy pielęgnację trawnika na wiosnę, zaopatrzmy się z zestaw narzędzi pomocniczych, takich jak zestaw lakmusowych papierków lub kwasomierz. To niedrogie i wiarygodne źródła informacji o stanie naszego trawnika, łatwo dostępne w sklepach ogrodniczych. Testy kwasowości gleby wykonujemy nie rzadziej niż co 2 do 3 sezonów. Gleba pod trawnik powinna mieć podłoże o lekko kwaśnym odczynie, czyli pH w przedziale 5,6-6,5. Jeśli spada poniżej 5,5, należy wykonać wapnowanie gleby.

W zależności od potrzeb naszego trawnika możemy zastosować nawozy jedno lub wieloskładnikowe. Nawożenie trawnika wczesną wiosną stymuluje wzrost murawy i nadaje jej piękny, zielony kolor. Warto sięgnąć po preparaty zawierające azot. Innym składnikiem działającym korzystnie jest fosfor, który wspiera rozwój korzeni roślin. Popularne są również nawozy naturalne, takie jak kompost i obornik. Te rodzaje nawozów sprawdzają się na żyznych, dobrze odżywionych glebach, które nie wymagają uzupełniania niedoboru minerałów. Należy pamiętać, że nawozy mineralne stosowane w nadmiarze mogą powodować zasolenie podłoża i przypalenie trawy, a nawet stymulować rozwój chwastów.

Wiosną często aranżujemy ogród od nowa – planujemy wysiew roślin i zakładamy nowe trawniki. Przygotowanie gleby pod wysiew nowego trawnika warto zacząć jeszcze jesienią, poprzez nawożenie kompostem, obornikiem lub torfowym substratem. Jeśli jesienią nie mieliśmy takiej możliwości, warto to zrobić choćby na kilka tygodni przed planowanymi pracami ogrodowymi. W ustaleniu potrzeb przyszłego trawnika może nam pomóc badanie pH gleby przy pomocy kwasomierza lub papierków lakmusowych. Alternatywą będzie zawiezienie próbek ziemi do Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej. Można też zaobserwować zmiany zachodzące na trawniku. Jeżeli trawa jest słaba i rzadka, a na trawniku zaczyna pojawiać się mech i skrzyp, to prawdopodobnie gleba jest zakwaszona. Jeśli wynik wskaże odczyn kwaśny, wykonujemy wapnowanie. 

Należy jednak pamiętać, że wapnowanie trzeba stosować jedynie gdy jest to konieczne. Wykonanie tego zabiegu na ziemi, która nie tego nie wymaga, może odnieść skutek przeciwny do zamierzonego i osłabić trawę. Wynik zasadowy lub obojętny sugeruje zastosowanie nawozów zawierających siarczany, lub torf. Wielu producentów środków do pielęgnacji ogrodów ma w ofercie pełnowartościowe nawozy startowe, które wspomogą ukorzenienie się nowego trawnika. Nawożenie trawnika wczesną wiosną stworzy korzystne warunki do wzrostu trawy w okresie letnim.

Od czego zacząć nowy wysiew trawy? Oczyszczamy i napowietrzamy wertykulatorem miejsce nowego trawnika. Jeśli gleba jest piaszczysta, możemy dodatkowo wymieszać ją z gliną, próchnicą lub kompostem naturalnym. Podłoża gliniaste rozluźnimy dodatkiem mieszanki piasku i torfu.

Na nadmiernie kwaśnym podłożu intensywnie rozwija się darń, mech oraz chwasty. Nawozu wapiennego używamy poza sezonem wegetacyjnym roślin, czyli wczesną wiosną (przełom lutego i marca), lub na przełomie października i listopada. Wapnowania nie łączymy z nawożeniem – powstała mieszanka może niekorzystnie wpłynąć na wzrost trawy. Pomiędzy nawożeniem a rozsypaniem wapna musi minąć co najmniej kilka tygodni.

Wapnowanie trawnika wapnem budowlanym nie jest dobrym rozwiązaniem. Zdecydowanie lepiej sprawdzają się specjalistyczne wapno ogrodnicze lub dolomit - są to produkty bezpieczne dla roślin i zdrowia.  

Do odkwaszenia gleby używamy nawozów wapniowo-węglanowych. Dolomity zawierają ok. 30% tlenku wapnia, natomiast kreda nawozowa – ok 50%. Dawki nawozu stosujemy zgodnie z zaleceniami producenta i stanu zakwaszenia trawnika. Nawóz możemy rozsypać ręcznie lub przy pomocy rozsiewacza. Maszyny ogrodnicze pomogą w równomiernej dystrybucji preparatu. Wapnowanie trawnika najlepiej przeprowadzić jesienią, aby wapń zawarty w preparacie miał czas odpowiednio zasilić glebę przed kolejnym sezonem.

Nawożenie trawnika wymaga systematyczności i odpowiedniego przygotowania, jednak warto poświęcić chwilę na regenerację murawy. Przy odrobinie zaangażowania i zastosowaniu środków dostępnych w sklepie ogrodniczym, szybko uzyskamy wymierne efekty.

Bez wątpienia, zadbany trawnik jest ozdobą każdego ogrodu. W nowocześnie urządzonej strefie przydomowej, zwłaszcza na dużych przestrzeniach możemy rozważyć wykonanie ścieżki na zielonej nawierzchni. Proste linie płyt podkreślą nowoczesny charakter projektowanej przestrzeni i razem z ciekawą elewacją, wykonaną np. z płytek elewacyjnych stworzą przestrzeń, w której chętnie będziemy spędzać czas.