Rodzinne wnętrze na warszawskich Bielanach
Projektanci przed rozpoczęciem prac podjęli wiele rozmów na temat stylu życia rodziny. Wynikało z nich jednoznacznie, że inwestorzy potrzebują stworzenia miejsca w którym będzie tętnić rodzinne życie. Małżeństwu zależało również na zachowaniu wnętrza w tradycyjnym charakterze. Finalnie uzyskano zadowalający efekt dla obu stron, tworząc aranżację z nowoczesnym rysem i elementami klasycznymi subtelnie wkomponowanymi w postaci oszczędnych sztukaterii czy detalu mebli.
Przestrzeń do wspólnego spędzania czasu
Część dzienna stała się sercem mieszkania. Całość integruje stół jadalny. Po jednej jego stronie znajduje się kuchnia, z drugiej zaś salon. W jego wnętrzu na pierwszy plan wychodzi biblioteka w sąsiedztwie kanapy. Warto zwrócić uwagę na brak telewizora – Wszystko po to, by ci, którzy tu przebywają, spędzali czas rzeczywiście razem – objaśnia Jacek Tryc. Integralność wnętrza możemy dostrzec także poprzez ułożenie dębowej jodełki we wszystkich pomieszczeniach, również w łazience. Idąc tym zamysłem również ściany, formuła mebli i rodzaj drewna są jednakowe w całym mieszkaniu. Dzięki temu uzyskano poczucie stabilności i ponadczasowości.
Otwarta kuchnia
Kuchnię, otwartą na salon, podzielono na dwie części. Obszerna zabudowa zyskała kształt obszernego kredensu. Obok niej znalazła się wyspa a przy niej stół z krzesłami. Wszystkie te meble zostały wykonane z dębu. Jednym z powodów decyzji o wyborze tego surowca był fakt, iż tego rodzaju materiały szlachetnie się starzeją. Strefa robocza kuchni znajduje się w głębi pomieszczenia. Przestrzeń ta została minimalistycznie urządzona. Fronty zabudowy wykonanej na wymiar zachowano w białym macie i drewnie. Dla kontraktu zamontowano czarne kamienne blaty. W tych kolorach zachowano również wyspę.
Kuchnia ma być przede wszystkim funkcjonalna. Powinna zapewniać komfort przygotowywania ulubionych potraw. Zadbano o takie detale jak frezowane blaty czy multifunkcjonalna bateria Hansgrohe Focus M41 z wyciąganą wylewką i zakresem obrotu do 360° i dwoma rodzajami strumienia. Wyspa spełnia nie tylko funkcję funkcjonalną, poprzez zamontowanie w niej okapu, ale i również spaja przestrzeń. Mieszkańcy mogą jednocześnie zająć się gotowaniem, jak i obserwować bawiące się w salonie dzieci. Ma to swoje zastosowanie także podczas organizacji imprez. Jesteśmy zawsze obecni i nie zostawiamy gości samych.
Miejsce relaksu
Poprzez połączenie dwóch mieszkań w jedno, z trzech stron otacza je prywatny ogródek. Rodzina chętnie spędza na nim wspólne chwile na świeżym powietrzu. Jednak gdy warunki pogodowe na to nie pozwalają, domownicy korzystają z uroków przytulnego wnętrza ich domu. Bogata kolekcja książek wyeksponowana na zaprojektowanym przez Jacka Tryca regale zachęca do zagłębiania się w lekturę. Zdaniem projektanta ulokowanie książek na otwartym regale skłania ludzi do czytania.
Całość dopełnia komfortowa, modułowa kanapa. Można ją swobodnie składać i rozkładać, w zależności od potrzeb, zmieniając ją w dwa fotele. Przy niej ustawiono dwa lekkie fotele i drewniany stolik kawowy. Gdy zapadnie zmrok o oświetlenie zadbają klasyczne lampy z motywem plis. Na oknie zamontowano stylową zasłonę lekko przepuszczającą światło, podtrzymującą panujący we wnętrzu klimat. Do kolejnych pomieszczeń możemy udać się poprzez przedpokój, na którego ścianie wisi obraz namalowany przez rodzimego artystę Michała Wareckiego.
Przestrzeń do odpoczynku
W centralnej części sypialni rodziców stanęło duże łoże z tapicerowanym, szarym zagłówkiem. Ustawienie go w taki sposób podkreśla jego funkcje i znaczenie. W sypialni nie ma przestrzeni do pracy, co także wskazuje na fakt, iż ma to być miejsce do wyciszenia i regeneracji. Naprzeciwko łoża znalazła się minimalistyczna szafa. Idąc dalej, odkryjemy dwa bliźniacze, dwuosobowe pokoje dziecięce. Nietypowym rozwiązaniem jest fakt zastosowana tych samym form i kolorów jak w pozostałych częściach mieszkania. O odpowiednią dla dzieci kolorystykę zadbają natomiast zabawki i plakaty, które są elementami łatwymi do zmiany. Ten sam charakter mają dziecięce meble takie jak łóżka, krzesełka i stolik, które będą musiały zostać wymienione w przyszłości. Pozostałe elementy wyposażenia zyskały uniwersalny charakter i będą mogły służyć na długie lata.
Centrum rozrywki
Mniejsze z pierwotnych mieszkań zyskało niecodzienny charakter. Połączono w nim pokój gościnny, gabinet oraz prywatną salę filmową z rzutnikiem i rozwijanym ekranem. W pomieszczeniu znajdziemy zatem rozkładaną kanapę, która spełnia zarówno funkcję łóżka dla gości, jak i służy ona domownikom do oglądania ulubionych filmów. Kolejnym pomieszczeniem jest pokój zabaw. Zawiera ona konstrukcje łączącą między innymi zjeżdżalnie, siatki do wspinania się czy drabinki. Całość została zamontowana w taki sposób, aby móc łatwo zdemontować elementy, a w przyszłości móc przekształcić to pomieszczenie według własnych upodobań.
Jasne łazienki
W toalecie dla gości, znajdującej się przy salonie zamontowano wyłącznie misę wc i umywalkę. Na dębowym blacie ustawiono umywalkę nablatową z chromowaną baterią hansgrohe. Łazienka rodziców została już w pełni wyposażona. Szafki z lustrzanym frontem, optycznie powiększają pomieszczenie, tworząc jednocześnie przestrzeń do schowania kosmetyków i akcesoriów. W pomieszczeniu zamontowano również bidettę marki hansgrohe. Minimalistyczny styl pomieszczenia dopełnia zlicowany z posadzką brodzik typu slim.
Projekt wnętrza: Jacek Tryc
Stylizacja: Romana Tryc
Zdjęcia: Jacek Tryc