Rodzinny dom w Krakowie
Aleksandra Michalak z przyjemnością wspomina pracę przy tej realizacji –„Projekt wnętrz powstawał we współpracy z panią domu, osobą bardzo otwartą, która zarysowała potrzeby całej rodziny i określiła ramy stylistyczne, ale pozostawiła mi dużą swobodę działania. Do tego budżet był dość elastyczny, dzięki czemu mogłam rozwinąć skrzydła" – opowiada projektantka.
Ogromnym plusem zlecania stał się fakt, że pracę mogła rozpocząć zaraz po otrzymaniu przez inwestorów projektu budynku. Bryła domu powstała w pracowni Syntex Marcin Klimek - autorką projektu jest Barbara Klimek. Bez dodatkowych kosztów można było wprowadzić niewielkie zmiany w układzie funkcjonalnym domu, aby najlepiej dostosować go pod przyszłą aranżację. – "Współpraca z biurem architektonicznym przebiegała w bardzo przyjaznej atmosferze. Naszym wspólnym priorytetem było stworzenie idealnej przestrzeni dla tej konkretnej rodziny, dostosowanie wnętrz do jej indywidualnych potrzeb" – podkreśla Aleksandra Michalak. – "A gdy zaprezentowałam gotowe wizualizacje, inwestorzy zaakceptowali je w niemal stu procentach. O takich klientach marzy każdy projektant" – dodaje z uśmiechem.
Projekt powstał z myślą o czwórce domowników i psie. Zarówno rodzice, jak i dwójka nastoletnich dzieci potrzebowali swoich prywatnych przestrzeni. W domu powinna być również przestrzeń wspólna, integrująca rodzinę, która umożliwi spędzanie czasu w swoim towarzystwie, np. podczas posiłków. Z tego właśnie powodu szczególne miejsce w domu zajmuje kuchnia – pani domu jest utalentowaną kucharką, a rodzina bardzo lubi celebrować wspólne posiłki. – „Ta strefa musiała więc być w pełni funkcjonalna, ergonomiczna, ale i dopracowana estetycznie” – podkreśla projektantka.
Kuchnia została więc otwarta na salon i maksymalnie zintegrowana ze strefą dzienną. Płyta grzewcza została umieszczona na wyspie i osłonięta podwyższeniem blatu. Z drugiej strony powstał wysoki bufet śniadaniowy z czarnymi hokerami Hugle. Kuchnia ma głównie niską zabudowę z prostymi, białymi frontami. Uroku dodaje wnętrzu duże, narożne przeszklenie z szarymi roletami rzymskimi. Z okien roztacza się piękny widok na otaczający dom ogród. W narożniku pomieszczenia usytuowano wysokie szafki z piekarnikiem i kuchenką mikrofalową w zabudowie. W kuchni nie mogło również zabraknąć sypialni, praktycznie wydzielonej ścianką.
Strefa jadalna znajduje się w pobliżu kuchni, przy narożnym kominku. Duży stół to mebel marki Blaise Handmade Furniture. Stanowi centralny punt przestrzeni dziennej i na co dzień spotykają się przy nim domownicy oraz odwiedzający rodzinę goście. Stół nieprzypadkowo znalazł się na wprost przedpokoju, aby od wejścia budował zapraszającą atmosferę.
W reprezentacyjnej jadalni znajduje się też miękki, jasny dywan i tapicerowane krzesła w czarnym welurze. Ponad blatem zawisły dwie lampy z geometrycznymi oprawami, nawiązujące kształtem do klasycznych świeczników. Ważny element wystroju wnętrz stanowi tu sztuka – na ścianach wiszą fotografie Wawelu autorstwa Łukasza Michalaka i obraz w stylu abstrakcyjnym.
Aranżacja strefy wypoczynkowej podkreśla bliskie relacje domowników. Dwie szare kanapy stoją zwrócone naprzeciwko siebie, sprzyjają atmosferze swobodnych i szczerych rozmów. W tej części znalazły się też zielone fotele z niskim stolikiem i przeszklona witryna z jasnego drewna. Posadzkę całej części dziennej ozdabia drewniana posadzka we wzór klasycznej jodełki. Ciepły odcień dodaje aranżacji wrażenia przytulności i swobodnej elegancji.
Inwestorzy marzyli o zapraszającej strefie wejściowej. Do przedpokoju prowadzą duże, przeszklone drzwi z czarnymi szprosami a ścianę ozdabia tapeta w róże oraz dekoracyjna konsola z czarnym blatem. –„Zaproponowałam, by dużą ścianę przy drzwiach z wiatrołapu wykleić monochromatyczną tapetą, z przeskalowanym i przestylizowanym motywem kwiatów róży. Powściągliwie romantyczny wzór w intrygujący sposób łączy się z surowymi szklanymi drzwiami w stylu industrialnym” – podkreśla projektantka. Tapeta pojawia się też w części dziennej i zdobi ścianę za telewizorem. Jej odcień koresponduje z innymi elementami wyposażenia i wykończenia wnętrz, tworząc spójną i estetyczną całość.
Naprzeciwko przedpokoju zaczynają się schody na górę. Piętro zajmuje sypialnia państwa domu z przyległą garderobą i prywatną łazienką, pokoje dzieci i druga łazienka z wejściem z korytarza.
Sypialnia państwa domu to przestronne pomieszczenie, przedzielone ażurową ścianką z drewnianych lameli. Konstrukcja dzieli pomieszczenie na dwie części i tworzy jednocześnie ściankę telewizyjną, pod którą znalazła się niska komoda.
Po jednej stronie stanęło duże łóżko w odcieniu morskiej zieleni oraz wysoka zabudowa garderobiana. Z drugiej znajduje się królestwo inwestorki, wyposażone w toaletkę. Rysunek drewna na lamelach nowocześnie kontrastuje dekoracyjny tynk Metropolis na ścianie za wezgłowiem łóżka. Element elegancji wprowadzają złote kinkiety nad prostymi szafkami nocnymi.
Do części prywatnej gospodarzy przynależy również łazienka. Po prawej stronie od wejścia znajduje się tu okazała umywalka nablatowa i kabina prysznicowa. Po lewej stronie, za ażurową ścianką architektka ukryła strefę toaletową, wyposażoną w toaletę wiszącą i bidet. Na przeciwległej do ceramiki ścianie stanęła prostokątna wanna. Pięknie prezentuje się na tle oryginalnej tapety z surowym, kwiecistym motywem. –„Każda z łazienek miała mieć oryginalny rys, ale taki, by wszystkie wpisały się w stylistykę domu” – opowiada Aleksandra Michalak.
Projekt wnętrz ze szczegółową dokumentacją i rysunkami technicznymi był gotowy na długo przed ukończeniem prac nad bryłą budynku. Inwestorka z przyjemnością kierowała realizacją każdego detalu z ekipami wykończeniowymi, aby uzyskać najbardziej zadowalające efekty. Wnętrza zachwycają więc elegancją i doskonale dopracowanymi szczegółami. Wnętrze w pełni oddaje charakter mieszkających w nich domowników. Patronem realizacji jest sieci salonów z wyposażeniem wnętrz Dekorian Home.
Projekt wnętrza: Aleksandra Michalak Architektura Wnętrz
Zdjęcia i stylizacja: Łukasz Michalak